No i cóż, że ze Szwecji? Malmö

Dzień 4. Środa

To już nasze pożegnanie z Danią. Do Malmö przedostajemy się pięknym mostem nad cieśniną Öresund, łączącym dwa państwa - Danię i Szwecję. Most został otworzony w 2000 roku i dla wielu mieszkańców obu państw był okazją do pierwszego odwiedzenia swoich sąsiadów. Składa się z 3 części: tunelu, sztucznej wyspy i z właściwego mostu, łącznie ponad 14 km długości i jest uważany za najdłuższy most łączący dwa państwa. 

Most nad cieśniną Oresund

Po godzinie drogi z Kopenhagi jesteśmy już w Malmö. Miasto ma bardzo przytulny klimat, ale na pierwszy rzut oka widać różnice między mieszkańcami Danii a Szwedami. Duńczycy wyglądają bardzo naturalnie, ubierają się raczej wygodnie niż modnie. Natomiast na szwedzkich ulicach widać modę i zupełnie inne podejście do wyglądu.

W Malmö. 

W Malmö oglądamy Stortorget, czyli miejski plac z pomnikiem Karola X pośrodku, z którego przechodzimy w urocze miejsce, mały kameralny rynek Lilla Torg. Tego dnia skąpany w słońcu wygląda pięknie i tętni życiem, dlatego zatrzymujemy się tam na kilka chwil.

Lilla Torg

Uliczka prowadząca do Lilla Torg

Zwiedzanie kończymy na Malmöhus. Twierdza pochodzi z XVI wieku i raz po raz przechodziła w posiadanie Szwedów i Duńczyków, którzy na zmianę ją burzyli i odbudowywali. Swoje burzliwe dzieje zakończyła jako muzeum.

Malmohus

E. prezentuje: "Non violence"

Chodząc po mieście trafiamy na pacyfistyczny pomnik "Non violence".

I taką oto sztukę nowoczesną :)