poniedziałek, 27 października 2014

Wenecja



Wenecja. Jedyne miasto na świecie zbudowane w całości na wodzie. A dokładniej, na około stu wyspach, połączonych czterystoma mostami. I już sam ten fakt sprawia, że warto je zobaczyć. 










Ciekawym doświadczeniem jest rejs vaporetto, czyli tramwajem wodnym, po głównej arterii miasta, jaką jest Canal Grande. Miasto jest trudną do ogarnięcia plątaniną wąskich uliczek oraz mniejszych i większych kanałów, wijących się między budynkami.





Zaletą miasta na wodzie jest niewątpliwie brak samochodów, w miejsce których mamy przeróżnego rodzaju łódki, motorówki i niesamowicie kiczowate gondole ;)







Cel niemal każdego turysty w Wenecji to Plac Św. Marka z Bazyliką Św. Marka. Bazylika z pewnością może zrobić wrażenie na miłośnikach sztuki sakralnej, do których ja się zdecydowanie nie zaliczam. Już sama historia wyboru św. Marka na patrona miasta budzi pewien niesmak. Początkowo patronem miasta miał być św. Teodor. Jednak kiedy Wenecja zaczęła rosnąć w siłę uznano, że potrzebuje bardziej znaczącego świętego. Wybór padł na św. Marka. Przydałyby się jednak jakieś relikwie, aby móc budować jego kult. W tym celu dwóch weneckich kupców wykradło szczątki jego ciała z Aleksandrii w Egipcie, przewożąc je przez ówczesną kontrolę celną jako peklowaną wieprzowinę. Tym sposobem św. Marek znalazł się w Wenecji i doczekał się wybudowanej na jego cześć ogromnej bazyliki, placu a nawet całej dzielnicy.


Plac św. Marka



Pałac Dożów


Na placu św. Marka, obok bazyliki znajduje się także Pałac Dożów (Palazzo Ducale), który był siedziba "dożów"- książąt władających Wenecją. Nad placem góruje 96-metrowa Kampanila, mieszcząca 5 dzwonów, oczywiście św. Marka.









Kampanila


Plac św. Marka rozczarowuje, zdecydowanie lepiej spędzić czas przy Canal Grande, który ma w sobie coś niesamowitego. Najważniejszym mostem na Kanale jest Ponte di Rialto, łączący dwie dzielnice miasta San Polo i San Marco. Widok z mostu rzeczywiście jest czarujący, ale sam most jest nieustannie okupowany przez tłumy turystów.


Most Rialto







Nie można odmówić Wenecji oryginalności i uroku. Kanały i kanaliki zamiast ulic i niezliczone mosty tworzą specyficzny klimat. Miasto jest doskonałą scenerią dla romantycznych spacerów i ciekawym plenerem dla fotografów. I nawet moja mało romantyczna dusza znalazła tam coś dla siebie :)















Śpimy w: Jolly Camping Village


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz